Mam cel. Nie mam wiedzy, ani planu. Czy to się uda?

Jak to mówią – potrzeba matką wynalazku. Tak się złożyło, że potrzebuję pewnej aplikacji, a że takiej nie znalazłam, a nawet jeśli znalazłam to trzeba za nią płacić, albo nie spełnia takich funkcji, jakie mi są potrzebne, to postanowiłam ją sobie napisać. Jest tylko jeden mały problem – żadna ze mnie programistka 🙂

Co prawda miałam już przyjemność stawiać pierwsze kroki z Pythonem, ale kontynuację nauki tego języka postanowiłam nieco odroczyć na rzecz uczenia się Ruby. Jestem w absolutnym punkcie zero, ale chcę sprawdzić na co mnie stać. Nie mam jeszcze dokładnego planu, w zasadzie żadnego planu, zaczynam od totalnych podstaw i zobaczymy, do czego mnie to doprowadzi. Na ten moment wiem tylko jak chcę, żeby moja aplikacja wyglądała i jakie funkcje pełniła, a to już chyba coś :).

Zaczynam od strony oficjalnej Ruby i biorę się za tutoriale. Postaram się dawać znać, jak mi idzie.